Emilka ogląda album ze zdjęciami.
E: tu ty i tata nad morzem...a gdzie ja byłam?
Ja: nie było Cię jeszcze...
E(z konsternacją): zostawiliście mnie w domu?
Albo innym razem trafiając na niemowlęce zdjęcie swojego kuzyna:
E: a tu byłam taka malutka?
Ja: to jest Kacperek
E: aha... a ja jak byłam mała, to byłam chłopczykiem, czy dziewczynką?
:-)
OdpowiedzUsuńu nas jest na fali a jak Marysia była ze mną w brzuszku to się tam razem bawiłyśmy?
Dziecięcy tok rozumowania jest tak rozbrajająco logiczny :-)
UsuńU nas panuje akcja pt ja na pewno nie byłam taka mała! :) hihi :) zawsze jak oglądam ze Starszą jej zdjęcia z niemowlęctwa :)
OdpowiedzUsuńwww.swiat-wg-anuli.blogspot.com