Emilka bawi się w szefa kuchni
E: może zrobimy klopsiki... albo nie, pomyślę o klopsikach, jak będę dorosła
Ups, ups, ups... Nigdy w życiu nie myślałam o klopsikach. To by tłumaczyło, dlaczego za każdym razem, kiedy ktoś znajomy wspomina ile mam lat jestem tym faktem głęboko zdumiona ;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz