Emilka po raz pierwszy została sama na noc u dziadków. Chciała...niby fajnie ale...
Przyjechaliśmy do domu i co zrobiłam? Zamknęłam się w łazience i przez pół godziny ryczałam niczym bóbr. Tak, nie jestem do końca normalna.
piątek, 19 czerwca 2015
czwartek, 4 czerwca 2015
Księżniczka
Córka oświadczyła mi dziś z rana poważnym tonem:
- nie chcę już być Emilką...tylko księżniczką Amaletą!
Eee?
Co to za jedna?
- nie chcę już być Emilką...tylko księżniczką Amaletą!
Eee?
Co to za jedna?
Subskrybuj:
Posty (Atom)