piątek, 25 lutego 2011

Mistrz kierownicy

Ja: jedna dziura na całej drodze, a ty musiałeś w nią wjechać?
On:: też to zauważyłaś? Wiesz jaka to sztuka wjechać w taką małą dziurę? Chciałem ci pokazać jaki jestem zdolny

A jak ja kiedyś wjechałam na wystający na poboczu konar, który zrobił piękne wgniecenie w drzwiach, to była karczemna awantura, a nie gratulacje, jaka zdolna jestem :/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz